Innova Pakiety Utrzymaniowe

Czy na pewno potrzebna Ci jest stała obsługa serwisowa WordPress’a?

Jakie problemy możesz napotkać jeśli odpowiednio nie zadbasz o swoją witrynę WP?

Twoi użytkownicy mają wysokie wymagania jeśli chodzi o Twoją stronę www. Twoja widownia jest najprawdopodobniej dobrze obeznana z obsługą Internetu i oczekuje nie tylko pięknie zaprezentowanej, istotnej dla nich informacji, ale także tego, że strona będzie poprawnie działać i szybko się ładować.
Jeśli nie przeprowadzasz comiesięcznych czynności serwisowych na swojej stronie, możesz wyrzucać pieniądze przez okno. W sieci najczęściej masz tylko jedną szansę. Kiedy odwiedzający wchodzą na Twoją stronę i orientują się, że coś nie działa jak należy, pójdą do Twojej konkurencji w ciągu kilku sekund. Okazuje się, że większość właścicieli witryn internetowych nie sprawdzają swoich stron czy działają prawidłowo. Niezauważony problem ze stroną lub niedziałająca strona to utrata klientów i pieniędzy.

Spis treści

WordPress – król CMSów | Waga stałej obsługi utrzymaniowej WordPress’a | Co się dzieje kiedy WordPress wymyka się spod kontroli? | Zidentyfikowanie problemów nie jest łatwe | Rozwiązaniem jest prewencja | Z czego powinna składać się podstawowa obsługa serwisowa? | Podsumowanie

1

WordPress – król CMSów!

Jeśli masz (lub zamierzasz mieć) swoją witrynę internetową, duże szanse są, że działa ona w oparciu o WordPress – najpopularniejszą platformę CMSową (Content Management System – system zarządzania treścią). Wiele lat wcześniej wystartowała ona jako platforma blogowa, ale przez ten czas rozwijała się na tyle dynamicznie, że dziś 1/3 Internetu stoi właśnie na WordPressie.

źródło

Jak widać żaden z konkurentów nie zbliża się nawet do WordPress’a. Joomla ma na przykład 3%.

Wzrost użycia WordPress’a wynika z kilku czynników:

  • Jest świetnie wykonany od początku, jest to kawał dobrego o elastycznego oprogramowania;
  • Jest cały czas rozwijany z bardzo aktywną społecznością deweloperów;
  • Jest darmowy – każdy może go pobrać i użytkować bezpłatnie. Jasne – być może będziesz musieć zapłacić za wersje premium różnych wtyczek, czy motywów, ale sam WordPress jest darmowy;
  • Jest oprogramowaniem typu open source, pozwalając rzeszy programistów na stworzenie wspaniałych dodatków. Cały ekosystem ma dziesiątki tysięcy wtyczek i motywów stworzonych przez społeczność;
  • Jest łatwy w instalacji – zazwyczaj zajmuje to 5 minut jeśli masz doświadczenie. Poza tym wiele firm hostingowych udostępnia opcję szybkiej i automatycznej instalacji;
  • Jest świetnie udokumentowany. Trudno znaleźć temat o WordPressie, który nie jest opisany w Internecie. Jeśli masz problem ze stroną, na pewno ktoś już coś napisał na ten temat;
  • Jest dostępny w wielu językach (ponad 80 wersji językowych);
  • Świetne SEO prosto z pudełka. Matt Cutts, znany gość od SEO z Google powiedział kiedyś „WordPress załatwia 80-90% optymalizacji pod kątem SEO prosto z pudełka” (źródło)

Ale ta popularność prowadzi równocześnie do złożoności

W repozytorium WordPress’a jest ponad 50 tys. wtyczek (bezpłatnych) pobranych ponad 1,5 mld razy. Poza oficjalnym katalogiem jest kolejne kilkadziesiąt tysięcy płatnych rozszerzeń.

Są też dziesiątki tysięcy motywów…

Łącząc to z niekiedy słabą usługą hostingową, niewłaściwym zarządzaniem, atakami hakerskimi oraz niedbalstwem otwieramy się mocno na całą serię możliwych problemów.

Ale przecież nie chcesz, aby cokolwiek takiego przytrafiło się Twojej stronie internetowej, która przecież jest na pewno bardzo istotnym elementem Twojego biznesu i chcesz, aby działała sprawnie 24/7.

2

Waga stałej obsługi utrzymaniowej WordPress’a

Jeśli nie opiekujesz się właściwie swoją witryną WordPress’ową – no cóż, problemy pojawią się wcześniej czy późnej.

Piszę „właściwie”, bo byle jaka opieka nad stroną może nadal spowodować problemy:

  • Jeśli witryna działa wolno lub nie działa częściowo – tracisz klientów i tracisz pieniądze;
  • Jeśli witryna nie jest właściwie zabezpieczona możesz zostać zhakowany i wciągnięty na czarną listą – koszmar do posprzątania.

Jeśli masz nową witrynę na WordPress’ie i nigdy więcej jej nie dotykasz, nie logujesz się do panelu administracyjnego, jest w zasadzie tylko kwestią czasu aż zostaniesz zhakowany. Rozumiem oczywiście, że niektórzy są mocno nietechniczni i nie chcą dotykać panelu administracyjnego w obawie, że coś zepsują.

Przygotowując się do napisania tego artykułu napotkałem na wpis, w którym autor opowiada, jak pewien fotograf zwrócił się do niego z prośbą o pomoc ze swoją stroną, chcąc wprowadzić jakąś niewielką zmianę. Po zalogowaniu się do panelu administracyjnego zobaczył on totalny chaos. Menu „Wtyczki” miało etykietkę ‘20’ (czyli ilość wtyczek wymagających aktualizacji), a motyw główny nie był aktualizowany od 2 lat. A najbardziej wyrazista była cała masa powiadomień od wtyczek.

Wyszło, że ten człowiek nie logował się do swojego WordPress’a od momentu uruchomienia strony.

Jeśli nie będziesz nic dotykał, to wszystko będzie działać, tak? No tak, ale tylko przez jakiś czas. Potem wpędzamy się w kłopoty.

Tak więc stała opieka nad stroną jest niezwykle istotna. Możesz nauczyć się robić to samodzielnie (co kosztuje Cię sporo czasu aby najpierw opanować niezbędną wiedzę, a potem faktycznie administrować stroną) lub zlecić to komuś innemu (co nie kosztuje Cię czasu tylko kilkadziesiąt do kilkuset złotych miesięcznie w zależności od witryny i zakresu usługi oraz masz pewność, że zajmuje się tym ktoś, kto wie co robi).

Po tym jak już uporasz się ze wszystkimi aktualizacjami, kokpit WordPress’a powinien wyglądać tak:

I tak to powinno wyglądać w każdym miesiącu. Żadnych powiadomień, nic na czerwono czy pomarańczowo!

„Ale wydaje się, że moja strona działa dobrze…”

Zawsze wydaje się, że wszystko jest ok, do czasu aż coś się stanie.

Zazwyczaj jest niezwykle trudno określić, że Twoja strona została zhakowana i zainfekowana złośliwym kodem, jeśli dodatkowo duża jej część wydaje się działać prawidłowo.

Dopóki aktywnie nie aktualizujesz wszystkiego, nie sprawdzasz logów, regularnie nie dowiadujesz się o nowych zagrożeniach bezpieczeństwa i nie wprowadzasz stosowych zabezpieczeń, tak naprawdę zapraszasz problemy na swoją stronę.

Włosi mają takie fajne powiedzenie „Dolce far niente”, co znaczy „Słodko jest nic nie robić”. Innymi słowy – tak jest łatwiej.

3

Co się dzieje kiedy WordPress wymyka się spod kontroli?

1. Motyw nie jest kompatybilny z innymi wtyczkami

Zobacz listę zmian poniższego motywu aby przekonać się jak często naprawiają coś i wdrażają kompatybilność z innymi wtyczkami: http://the7.io/changelog/

2. Wtyczki się dezaktualizują i stają się obiektem ataków

Zobacz jak często twórcy wtyczek dodają poprawki bezpieczeństwa do swoich produktów:

3. Niektóre wtyczki stają się „duchami”

Czyli wtyczki, które przestały być rozwijane i aktualizowane przez swoich twórców, stając się poważnymi lukami bezpieczeństwa (przykład).

Takie wtyczki trzeba zastąpić innymi, które są dalej wspierane i aktualizowane. Zawsze jest jakaś inna wtyczka, która zrobi to samo.

4. Sam WordPress też jest aktualizowany

Zobacz przykładową listę zmian w jednej z wersji WP.

5. Naruszenie bezpieczeństwa

To oznacza, że haker może dodać swój kod do Twojej strony. To może być widoczne:

lub całkiem ukryte. W poniższej stronie zostały ukryte linki prowadzące do innych stron:

Wreszcie można otrzymać niezbyt miły email od swojego dostawcy hostingowego informujący nas, że nasza domena trafiła na czarną listę:

Usunięcie domeny z takiej czarnej listy to prawdziwy koszmar. Zajmuje to niezliczoną ilość czasu na usunięcie problemu, zgłoszenie do ponownego przeskanowania i usunięcia z listy.

Dodatkowy problem w takiej sytuacji jest taki, że Google też zauważa takie rzeczy i może oflagować taką witrynę, co powoduje kolejną serię problemów.

Większość tych problemów będzie raportowana również w Google Search Console:


Jak widzisz, strona WordPress’owa zostawiona sama sobie przez długi czas może zacząć żyć własnym, niekoniecznie pożądanym życiem. A jak to już się stanie, to…

4

Zidentyfikowanie problemów nie jest łatwe

Informacja od Securi (firma zajmująca się bezpieczeństwem stron www):

„W większości przypadków analizowane przez nas włamania miały bardzo mało, o ile w ogóle, do czynienia z samym kodem WordPress’a, a raczej z niewłaściwym wdrożeniem, konfiguracją i ogólnym utrzymaniem przez administratorów oraz ich hostingi.”
 (źródło)

Statystyki pokazują, że ludzie najczęściej nie mają pojęcia co spowodowało ich problemy ze stroną:

źródło

A faktyczne powody mogą być najróżniejsze:

źródło

A jak właściciel dowiadują się najczęściej o zaistniałej problematycznej sytuacji z ich witryną?

źródło

Wniosek z tego jest taki, że popularność WordPress’a powoduje, że staje się on celem wielu ataków hakerskich. Taka jest po prostu natura tego świata online i jedyne co możesz zrobić to zastosować odpowiednie środki prewencyjne, aby nie zostać jedną z ofiar takich ataków.

Na pewno nie bądź jedną z tych osób, które uważają, że wypadki przytrafiają się tylko sąsiadom i żadne ubezpieczenie nie jest Ci potrzebne. Jeśli jesteś kierowcą to duża szansa, że miałeś w swoim życiu już jakąś stłuczkę. Jeśli nie, to przy narastającym ruchu to pewnie (niestety) tylko kwestia czasu. Nie życzę tego nikomu, jednak kiedy to już się zdarzy, to można tylko się cieszyć, że ma się ubezpieczenie. Bo gdyby nie, to… wyobraźnia Ci podpowie.

5

Rozwiązaniem jest prewencja

Aby podkreślić wagę prewencji odniosę się do kilku prostych prostych analogii.

Na początek użyję analogii związanej ze zdrowiem. Nowoczesna medycyna jest świetna w radzeniu sobie z poważnymi urazami. Jeśli się zranię idę do szpitala by to naprawili. Jednak w przypadku chronicznych dolegliwości, współczesna medycyna niejednokrotnie zajmuje się jedynie objawami i nie leczy przyczyn, naprawiając to się pokaże.

W podobny sposób wiele osób zajmuje się swoimi witrynami internetowymi – usuwają problemy kiedy te się pojawiają (o ile w ogóle to robią).

Chciałbym jednak zaproponować inny sposób myślenia – myślenia w kategoriach zdrowego trybu życia. Poza tym twoja witryna to przecież inwestycja biznesowa: na pewno finansowa, ale i często jest to inwestycja czasu. Więc czemu nie dbać o to szczególnie?

Inny sposób myślenia o tym może być porównywalny do posiadania samochodu. Zmieniasz regularnie olej w swoim aucie, nieprawdaż? Odwiedzasz regularnie serwis na przeglądy, zmieniasz opony, masz zainstalowany system alarmowy. Taka dbałość jest formą prewencji: nie chcesz, aby ktoś ukradł Ci samochód albo żeby się popsuł w najważniejszym momencie.

I tak samo jest z Twoją stroną www – musisz traktować swój biznes na serio.

Ostatecznie możesz zaoszczędzić setki lub tysiące złotych i ogrom stresu jeśli właściwie zadbasz o stały serwis swojej witryny internetowej i zapobiegniesz w ten sposób wszelkim problemom związanym z bezpieczeństwem i funkcjonalnością. Usunięcie pojedynczego włamu może Cię lekko kosztować 1000zł, nie licząc niedziałającej strony, utraty reputacji, czy negatywnego wpływu na SEO.

Możesz zatem nauczyć się jak to wszystko robić samodzielnie i faktycznie to regularnie robić albo możesz zlecić to komuś, kto ma opracowane procedury i zajmie się opieką nad Twoją witryną w sposób profesjonalny. W naszej agencji świadczymy taką usługę dla naszych Klientów oferując im jeden z przygotowanych pakietów serwisowych. Różnią się one zakresem usług i są dostosowane do różnego rodzaju klientów.

Miej jednak świadomość, że samodzielne utrzymywanie wydajnej strony internetowej wymaga czasu i stosownej wiedzy. Regularne aktualizacje są potrzebne co tydzień lub najrzadziej co miesiąc – a aktualizacje to tylko jeden z elementów dbania o stronę. Twój czas pewnie lepiej będzie spożytkowany na rozwój biznesu i zwiększanie sprzedaży, niż na zajmowaniu się software’em i martwienie się o działanie witryny i jej wydajność. Twoja strona jest po to aby budować Twój biznes, a nie żeby zabierać Ci czas na technologiczne niuanse. Z pewnością chcesz mieć po prostu spokój umysłu I świadomość, że ta część Twojego biznesu działa 24/7/365, pozbywając Cię zmartwień i oddając Ci czas na ważne rzeczy, czyli budowanie biznesu.

6

Z czego powinna składać się obsługa serwisowa?

Jeśli miałbyś się zdecydować na taką zewnętrzną stałą opiekę serwisową nad Twoją witryną, to na co zwrócić uwagę, co jest ważne, jakie usługi są tam niezbędne?

1. Zewnętrzne bezpieczne kopie zapasowe

Zewnętrzne, czyli znajdujące się poza Twoim podstawowym hostingiem. „Czemu miałbym robić dodatkowe backupy, skoro mój hosting się tym zajmuje?” – słyszę często od Klientów. Powodów jest kilka. Oto one:

  • Zdarza się, że Twój hosting (współdzielony) robi backupy na tej samej maszynie, na której są utrzymywane konta użytkowników. Jeśli taka maszyna padnie, nie masz dostępu nie tyko do strony, ale i do wszystkich kopii zapasowych. Tak samo haker może przedostać się do tych plików backupu i je usunąć;
  • Poważne awarie w firmach hostingowych zdarzają się niezwykle rzadko, ale nie można tego absolutnie wykluczyć – najgorsze scenariusze czasem się spełniają. W takiej sytuacji możesz nie mieć dostępu do witryny, ani kopii zapasowych;
  • Redundancja – czyli duplikowanie krytycznych elementów systemu. Kopie zapasowe z pewnością do nich należą i posiadanie ich w dwóch niezależnych od siebie miejscach jest z całą pewnością rozsądne;
  • Długość backupu – czyli jak daleko wstecz sięgają kopie zapasowe Twojej witryny. To może nawet jedna z kluczowych kwestii. Bo jeśli Twoja witryna została zhakowana, ale odkryłeś to dopiero po miesiącu, Twoje kopie zapasowe są również skażone, a żaden hosting nie trzyma backupów starszych niż 7 dni. Dlatego zewnętrzne kopie zapasowe powinny być zgodne z odpowiednią polityką bakup’ową (np. dla bardzo ważnej i często zmieniającej się strony można trzymać cogodzinne kopie z jednego dnia, 30 dni codziennych i 6 miesięcy tygodniowych, zaś dla relatywnie statycznej witryny wystarczyć mogą kopie codzienne z tygodnia i 6 miesięcy tygodniowych);
  • Niektóre firmy hostingowe pozwalają na odzyskanie danych tylko poprzez Biuro Obsługi Klienta, co może wiązać się z dodatkowymi opłatami, a prawie każdy usługodawca nie ma opcji automatycznego odzyskiwania witryny z kopii zapasowej, pozostawiając użytkowników samych sobie.

Tak więc zewnętrzne, niezależne od hostingu kopie zapasowe to po prostu dobra (i niezbędna) polisa na życie Twojej witryny zapewniająca Ci spokojny sen. W razie jakiejkolwiek awarii, w ciągu kilku godzin strona może zostać przywrócona. Jeśli dodatkowo opieką nad Twoją stroną zajmuje się firma zewnętrzna, która stosuje ciągły monitoring działania strony, przywrócenie witryny do życia może nastąpić z bardzo świeżej kopii zapasowej, przez co nie stracisz istotnych zmian na swojej stronie.

2. Regularne aktualizacje wszystkich komponentów systemu

Jak już wspominałem wcześniej, aktualizacje są podstawą bezpiecznego środowiska Twojej witryny. Luki we wtyczkach i motywach są najczęstszym miejscem wykorzystywanym przez hakerów do przejęcia kontroli nad stroną. Dzięki aktualizacjom zamykamy im wiele furtek i utrudniamy znacząco życie.

Aktualizacje powinny być wykonywane najlepiej raz w tygodniu, a najrzadziej raz w miesiącu. Aktualizacjom powinny podlegać sam WordPress, motywy oraz wtyczki. Motyw to jest dodatkowe oprogramowanie, które nadaje szkielet Twojej finalnej stronie i sposób jej prezentacji. Wtyczki natomiast są rozszerzeniami funkcjonalnymi. I wszystkie są (powinny być) regularnie aktualizowane.

Warto wziąć pod uwagę jeden element: komercyjne dodatki do naszej witryny, ich licencje i wynikający z dostęp do przyszłych aktualizacji. Agencje tworzące strony często korzystają z płatnych narzędzi na stronach Klientów, pozostając właścicielem ich licencji. To niekiedy zamyka drogę do dalszych aktualizacji niektórych dodatków i jest możliwe tylko po zakupie własnej licencji. Więcej o tym aspekcie w punkcie 9. Dodatkowe, płatne oprogramowanie poniżej.

3. Monitoring działania strony

Czy odwiedzasz swoją własną stronę codziennie, kilka razy dziennie? Założę się, że większość właścicieli stron (małych i średnich) nie odwiedza swoich własnych witryn. Bo po co mieliby niby to robić? No właśnie. Skoro strona działa, to zapomnijmy o niej i skupmy się na biznesie. I to jest bardzo dobre podejście – pod warunkiem, że zostaniemy poinformowani, jeśli z nasza strona nagle się nie wyświetla lub jest jakiś błąd. Bo jeśli tego nie wiemy, to nagle nasz komfort niezajmowania się tym tematem może słono kosztować.

Warto zatem mieć wdrożone mechanizmy, które w sposób ciągły monitorują, czy strona działa poprawnie, a jeśli nie, to raportuje to natychmiast poprzez email.

4. Szczegółowy raport

Niezależnie od zakresu wykonywanych czynności serwisowych, dobra firma opiekująca się Twoją witryną powinna dostarczać Ci co miesiąc szczegółowy raport z wykonanych czynności. W końcu warto wiedzieć za co się płaci.

To w zasadzie najbardziej podstawowe punkty programu pt. „podstawowa opieka nad stroną”. Jeśli wdrożysz tylko te punkty będziesz już i tak do przodu w stosunku do większości pozostałych stron, które nie są regularnie aktualizowane, nie mają dobrych kopii zapasowych, zapewne nie monitorują działania strony, a już na pewno nie mają podsumowanych tych czynności na jednej kartce papieru.

Ale oczywiście to nie wszystko. To tylko taki basic. Jeśli chcemy mieć pewność, że nasza strona internetowa dostaje nie gorszą opiekę od własnego samochodu, to warto pomyśleć o dodatkowych działaniach, zwłaszcza w kwestii bezpieczeństwa.

5. Skaner bezpieczeństwa i usuwanie złośliwego kodu

Infekcja strony złośliwym kodem może nie być wykryta przez długi czas, gdyż przeważnie ataki tego typu mają jak najdłużej pozostać niewykryte, aby móc jak najdłużej spełniać swoje niecne cele. Często dowiadujemy się o tym, kiedy już pewne szkody zostały wyrządzone (utrata klientów, gorsza pozycja SEO, wciągnięcie domeny na czarną listę itp.). A co jeśli można by wiedzieć o takiej sytuacji od razu? Wtedy można podjąć odpowiednie kroki zaradcze od razu i zminimalizować ryzyko biznesowe. Służą do tego odpowiednie skanery złośliwego kodu, które w sposób ciągły monitorują witrynę pod tym kątem i powiadamiają o wykrytych nieprawidłowościach. Pozwala to wtedy podjąć ręczne kroki w celu usunięcia szkodników.

6. Zabezpieczenie przed atakami

WordPress ma bardzo wiele miejsc, których używają hakerzy, aby się do niego dostać. Warto zatem zadbać o  odpowiednie narzędzia i ich właściwą konfigurację, która zabezpieczy wszelkie słabsze punkty systemu przed jakimikolwiek próbami ataków. Mogą to być zabezpieczenia przed próbami ataku na formularz logowania, czy atakami z wykorzystaniem przeciążenia sieci. Takie zabezpieczanie nazywa się często utwardzaniem i warto zastosować takie środki zaradcze.

7. Optymalizacja szybkości witryny

Istnieje wiele sposobów na przyspieszenie działania Twojej witryny. Do najpopularniejszych zaliczyć można: optymalizację obrazów, używanie systemu cache’ującego, korzystanie z sieci CDN, ale jest też cała masa niewielkich ustawień, które dodatkowo mogą wpłynąć pozytywnie na szybkość ładowania strony.

Jeśli obsługa serwisowa ma uwzględnić optymalizację pod kątem prędkości ładowania, na pewno powinna ona obejmować przyjrzenie się wielkości wszystkich plików multimedialnych i zmniejszenie rozmiaru tych, które powodują największe opóźnienia.

Wdrożenie systemu cache’ującego (czyli serwującego stronę w wersji statycznej, przyspieszając jej ładowanie) to z kolei kwestia wybrania odpowiednich narzędzi i właściwego ich skonfigurowania, bo błędy w tym miejscu mogą łatwo prowadzić do błędów na stronie.

Content Delivery Network zaś to usługa, która polega na utrzymywaniu statycznej wersji naszej witryny w rozlokowanej po świecie sieci serwerów i serwowaniu z nich naszej witryny w sposób szybszy. Szybkość ta wynika z geograficznej bliższości serwera CDN w stosunku do naszego hostingu, a po drugie z przetrzymywania statycznej wersji strony, przez co wymaga ona mniej zasobów do wyświetlenia. Są różne usługi tego typu, niektóre bardzo zaawansowane i wymagające specjalistycznej wiedzy w konfiguracji. Podłączenie naszej witryny do takiej usługi może jednak dodatkowo przyspieszyć jej ładowanie, a to w końcu jedna z najważniejszych cech naszej witryny.

8. Inne

Może być jeszcze wiele usług w ramach opieki serwisowej, które dodatkowo uatrakcyjnią taką usługę, dodadzą punkty do tematu bezpieczeństwa, czy wpłyną pozytywnie na sam biznes. Do takich opcji można zaliczyć m.in.:

  • Czyszczenie bazy danych – Zarówno sam WordPress, jak i wtyczki i motywy, zapisują w bazie danych różne informacje. Niektóre z nich z czasem stają się niepotrzebne i można je usunąć (np. stare wersje wpisów, automatycznie zapisywane szkice, nieużywane lub zduplikowane metadane, przechowywane w koszu usunięte wpisy i komentarze). Wszystko to może mieć pewien wpływ na szybkość działania naszej strony, a w końcu chcesz, by była jak najszybsza. Tym razem to my zajmiemy się wszystkimi porządkami – regularnie;
  • Czyszczenie przerwanych linków – Rozbudowane strony i blogi często zawierają duże ilości linków, które po jakimś czasie mogą prowadzić już do nieistniejących stron – i nic nie stoi na przeszkodzie by je usuwać;
  • Badanie szybkości witryny – Z czasem Twoja witryna może się robić ociężała. Można monitorować szybkość jej ładowania i informować Cię o wszystkich niepokojących zmianach w czasie ładowania.
  • Monitoring pozycji w wyszukiwarce Google – Po co komu strona internetowa, której nikt nie może znaleźć? Na pewno chcesz zatem prowadzić działania mające na celu podwyższanie pozycji Twojej witryny w wynikach wyszukiwania Google. Można monitorować te pozycje na Twoje frazy kluczowe i uwzględnić je w miesięcznym raporcie.
  • Analityka ruchu na stronie – Aby móc optymalizować stronę i analizować efektywność kampanii marketingowych trzeba monitorować statystyki wejść na stronę. Po podłączeniu do narzędzia Google Analytics można uwzględniać raporty analityczne w comiesięcznym raporcie z usługi utrzymaniowej.
  • Lustrzane środowisko testowe – Jeśli chcesz mieć absolutną pewność, że jakaś zmiana nie popsuje Twojej witryny, albo po prostu chcesz obejrzeć najpierw pewne zmiany przed ich wprowadzeniem, lustrzana witryna (ang. staging site) jest jedynym słusznym wyjściem. To tam wprowadzane są zmiany, a jeśli wszystko jest ok, są one kopiowane na środowisko produkcyjne.
  • Środowisko wysokiej dostępności – Dla najbardziej wymagających witryn, które nie mogą sobie pozwolić nawet na chwilę przestoju (spowodowaną np. awarią po stronie dostawcy hostingu), tworzona jest lustrzana witryna, która jest na bieżąco synchronizowana z oryginałem i w razie jej niedostępności, system automatycznie przełącza się na serwer zapasowy. Najczęściej stosują takie rozwiązania bardzo duże witryny.

9. Dodatkowe, płatne oprogramowanie

Zdarza się nawet często, że oferujący pakiety serwisowe dołączają Klientowi różne dodatkowe komercyjne oprogramowanie lub usługi w ramach pakietu – czy to oferujące możliwość realizowania powyższych czynności serwisowych (kopie zapasowe, skanery bezpieczeństwa, CDNy), czy jako aktualizacje zastosowanych narzędzi do stworzenia witryny. W sumie to mogą być poważne kwoty, zwłaszcza jeśli by się chciało samodzielnie zakupić te licencje i usługi dla siebie. Agencje oferujące opiekę serwisową często korzystają z różnych licencji agencyjnych, które pozwalają im używać ich na stronach Klientów z jednostkową ceną dużo mniejszą niż pojedyncza licencja, którą miałby kupić sobie Klient, gdyby chciał być właścicielem licencji i mieć pełne prawa z tego wynikające (aktualizacje i wsparcie techniczne). Przeważnie już sam ten fakt jest wystarczający, by zauważyć opłacalność takiego rozwiązania. Jeśli chcemy mieć dostęp do wszystkich aktualizacji komponentów naszej strony to niekiedy musimy być posiadaczem licencji. W ramach usługi serwisowej możemy otrzymać te aktualizacje, to przekłada się na poważne oszczędności na zakupie własnych licencji!

10. Dodatkowy czas na zmiany na stronie

W zależności jaki biznes prowadzisz, Twoja witryna może potrzebować mniej lub bardziej częstych zmian w obszarach wykraczających poza dodawaniem nowych wpisów na blogu, czy obrazów do galerii zdjęć. Chodzi o zmiany wizualne, rozbudowa lub nowe podstrony, nowe funkcjonalności, itp. Fajnie jeśli w ramach wykupionego pakietu serwisowego będziesz mieć do dyspozycji jakiś kawałek czasu dewelopera Twojej strony, aby takie zmiany mógł dla Ciebie wprowadzić. Zwłaszcza, jeśli to są drobne rzeczy. Bo wiadomo – duże zmiany będą musiały zawsze wiązać się z dodatkowymi kosztami.

5

Podsumowanie

Jeśli nie jesteś biznesowym ryzykantem tylko odpowiedzialnie podchodzisz to właściwego dbania o swoje narzędzia, to Twoja strona internetowa na WordPressie wymaga stałej opieki serwisowej, co najmniej w podstawowym zakresie. W tym miejscu masz prosty wybór: czy chcesz zajmować się tym samodzielnie, czy nie. Jeśli chcesz, to nie ma problemu – wielu to robi. Wiąże się to „tylko” z czasem jaki trzeba poświęcić najpierw na zdobycie niezbędnej wiedzy w tym zakresie (w podstawowym zakresie obsługi jest to ok. 10-20 godzin, w zależności od własnego przygotowania technicznego), a potem na faktyczne zajmowanie się witryną (1-2 godziny tygodniowo). Jeśli coś się stanie, dodatkowy czas na wiedzę i działanie. Jeśli Twoje godziny są jednak cenne i wolisz skupić się na budowaniu biznesu i zwiększaniu przychodów, niż byciem człowiekiem od wszystkiego, to za kwotę mniejszą niż wartość Twojego czasu na ogarnianie tematu samodzielnie możesz zakupić usługę, zdejmującą Ci ten problem z głowy. I przynajmniej masz pewność, że jednak ktoś lepiej znający się na sprawie zajmuje się ważnym elementem Twojego biznesu (jak warsztat samochodowy przeglądami Twojego auta). Jeśli dodatkowo weźmiesz pod uwagę wartość ewentualnego oprogramowania komercyjnego jakie możesz otrzymać w ramach takiej usługi, to musiałbyś chyba być po prostu wielkim entuzjastą technologii z duszą złotej rączki aby nie skorzystać z zewnętrznej profesjonalnej opieki nad Twoją witryną lub sklepem.

Dla przykładu, w ofercie pakietów serwisowych naszej agencji jest najtańsza opcja za 111zł miesięcznie, czyli 1332zł rocznie. Jeśli miałbyś poświęcić nawet tylko 10 godzin na zdobycie wiedzy niezbędnej do samodzielnego serwisowania strony i kolejnych 1 tygodniowo (powiedzmy 50 rocznie) na administrowanie stroną, to przy przykładowej niedużej stawce za godzinę 50zł daje nam to sumę 3000zł wartości Twojego czasu. Dodatkowo dajemy Klientom w tym pakiecie dostęp do aktualizacji oprogramowania używanego na Tworzonych przez nas stronach o wartości ponad 1500zł. 4500zł vs. 1332zł. A, i jeszcze dodajemy 1 godzinę naszego czasu miesięcznie (po 100zł/h). Przez rok – dodatkowe 1200zł. Nic więcej nie trzeba chyba dodawać…


Udostępnij

Opublikowano w

Autor

Inne posty

Komentarze

Dodaj komentarz